Oj oj jaka długa przerwa w pisaniu nie ładnie, sama siebie karcę ale nie miałam okazji ani pomysłów na posty. Teraz kilka mam i uzupełnię trochę zaległości....
Dziś chcę napisać o genialnej książce, którą dostałam od Kochanej Siostry na Boże Narodzenie- jest to "Alibi na szczęście" Anny Ficner-Ogonowskiej, jestem na 230 str, ale już ją polecam..
cytat który bardzo mi się spodobał:
(...)"Przecież nie musiała żyć nie wiadomo jak szczęśliwie. Przypomniała się jej przeczytane gdzieś słowa Bolesława Prusa, który nakazywał: "Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie nie zrobi zawodu, przyjdzie- zrobi niespodziankę. Poza tym chciała żeby w życiu było jej dobrze. To w zupełności wystarczyło. Nic więcej nic mniej. Zamknęła oczy i otulona kokonem utkanym z dobrych myśli, czekała na sen."
jest już późno więc przeczytam jeszcze kilka stron (jeśli uda mi się oderwać) i idę spać... a jutro nowy post.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz