poniedziałek, 3 października 2016

Jesienna Panienka

Witajcie
Dziś pochmurny i jesienny dzień. 
Wygląda na to, że piękna złota polska jesień już za nami :(  Przed nami deszczowe dni. Na taką aurę przyda się ciepły koc, kubek aromatycznej herbaty i coś słodkiego. Ja chętnie posiedziała bym dłużej przy maszynie do szycia, ale mam w domu Małego Skrzata, który bardzo mnie absorbuje ;)
Pomimo bardzo małej ilości czasu wolnego i snu udało mi się uszyć kilka nowości. Czekają one już w Kwiaciarni Kaktusowej klik więc zapraszam.  






2 komentarze:

  1. Urocza ta panienka :) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim zdaniem to nie panienka - to istna dama i to prosto z Paryża!!! Lagerfeld mógł by się sporo od ciebie nauczyć :)

    OdpowiedzUsuń